Jaki jest polski student? Co i gdzie studiuje?

Główny Urząd Statystyczny podaje, że według stanu na dzień 30 listopada 2017 roku w Polsce we wszystkich szkołach wyższych studiowało dokładnie 1 291,9 mln osób, czyli o około 56,9 tys. mniej niż w roku poprzednim. Co studiują Polacy, gdzie się uczą i mieszkają podczas nauki?

Uczelnie publiczne na topie

Zdecydowana większość, bo 75,1 proc. wszystkich studentów w Polsce, w ubiegłym roku akademickim studiowała w szkołach publicznych. Na studiach stacjonarnych zarejestrowanych było 853 tys. osób, czyli 66 proc. wszystkich studiujących, a na niestacjonarnych – 438,9 tys. osób.

W roku akademickim 2015/2016 funkcjonowało w Polsce łącznie 415 uczelni, z czego:

67 szkół ekonomicznych,
23 uczelnie techniczne,
22 uczelnie artystyczne,
19 uniwersytetów,
15 uczelni teologicznych,
14 uczelni pedagogicznych,
9 uczelni medycznych,
7 uczelni rolniczych,
7 uczelni resortu obrony narodowej i resortu spraw wewnętrznych,
6 akademii wychowania fizycznego,
2 uczelnie morskie,
224 pozostałe placówki.

Gdzie studiują żacy w Polsce?

W każdym z województw w Polsce znajdują się uczelnie wyższe, ale poszczególne regiony mogą pochwalić się zróżnicowaną liczbą studentów (dane z 2017 roku):

województwo mazowieckie – 263,5 tys. studentów,
        
województwo małopolskie – 157,3 tys.,
        
województwo wielkopolskie – 130,3 tys.,
        
województwo dolnośląskie – 123,8 tys.,
        
województwo śląskie – 111 tys.,
        
województwo łódzkie – 84,6 tys.,
        
województwo pomorskie – 84 tys.,
        
województwo lubelskie – 71,5 tys.,
        
województwo kujawsko-pomorskie – 59 tys.,
        
województwo podkarpackie – 48,4 tys.,
        
województwo zachodniopomorskie – 39 tys.,
        
województwo podlaskie – 31,9 tys.,
        
województwo warmińsko-mazurskie – 28,1 tys.,
        
województwo świętokrzyskie – 26,4 tys.,
        
województwo opolskie – 19,6 tys.,
        
województwo lubuskie – 13,2 tys..

Pierwsze miejsce województwa mazowieckiego na liście wynika najpewniej z tego, że w samej Warszawie jest wiele uczelni wyższych, z Uniwersytetem i Politechniką Warszawską na czele.

Według stanu z dnia 30 listopada 2016 roku najwięcej studentów uczyło się na:

uniwersytetach – 403 690 osób,
        
wyższych szkołach technicznych – 285 165 osób,
        
pozostałych szkołach wyższych – 227 176 osób,
        
wyższych szkołach ekonomicznych – 174 603 osoby,
        
wyższych szkołach rolniczych – 68 031 osób,
        
uniwersytetach medycznych – 62 270 osób,
        
wyższych szkołach pedagogicznych – 43 751 osób,
        
akademiach wychowania fizycznego – 24 754 osoby,
        
szkołach wyższych resortu obrony narodowej – 22 759 osób,
        
wyższych szkołach artystycznych – 17 082 osoby,
        
wyższych szkołach morskich – 8911 osób,
        
wyższych szkołach teologicznych – 5656 osób,
        
szkołach wyższych resortu spraw wewnętrznych i administracji – 4974 osób.

Najbardziej popularne kierunki studiów

Zarządzanie, budownictwo, prawo, a może medycyna? Studenci w Polsce uczą się na różnych kierunkach, które wybierane są w większości przypadków pod kątem szans na znalezienie pracy w zawodzie w przyszłości. Najbardziej obleganymi kierunkami studiów w roku akademickim 2017/2018 były:

biznes, administracja i prawo – 21,9 proc. studiujących,
        
technika, przemysł, budownictwo – 18,2 proc. studiujących,
        
nauki społeczne, dziennikarstwo i informacja – 11,6 proc. studiujących,
        
zdrowie i opieka społeczna – 10,9 proc. studiujących.

Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego opublikowało wyniki rekrutacji na studia w roku 2017/2018, według których do najbardziej obleganych kierunków studiów zaliczały się:
     
inżynieria i analiza danych – 54 kandydatów na jedno miejsce;
            
zarządzanie inżynierskie – 19,4;
            
chemia i toksykologia sądowa – 18,9;
            
kierunki lekarskie – 16,7;
            
filologia norweska – 14,5.

Poza tym, jak wynika z opublikowanych przez MNiSW danych, w pierwszej piątce najpopularniejszych kierunków studiów na studiach stacjonarnych pierwszego stopnia i jednolitych magisterskich znalazły się:

informatyka (42 tys. studentów),
    
zarządzanie (24 tys.),
    
psychologia (20 tys.),
    
ekonomia (17,9 tys.),
    
prawo (17,8 tys.).

Gdzie mieszkają studenci?

Co dziesiąty student może liczyć w Polsce na miejsce w domu studenckim. Aż 70 proc. mieszka w wynajętym mieszkaniu, najczęściej współdzieląc je z innymi osobami, w tym również z innymi studentami. Najprawdopodobniej, według firmy doradczej REAS, 20–30 proc. polskich studentów mieszka z rodzicami i studiuje w tym samym mieście. Zaledwie kilka procent spośród wszystkich żaków może sobie pozwolić na zakup mieszkania podczas studiów i samodzielne utrzymanie.

Mieszkanie w akademiku ma wiele zalet: niskie koszty miesięczne, brak opłat za wodę, prąd lub gaz, a także zwykle dostęp do szybkiego internetu – kablowego lub bezprzewodowego w nowszych domach studenckich. Wśród wad są konieczność życia w jednym, małym pomieszczeniu z obcymi osobami, brak swobody podejmowania gości, niski standard wyposażenia pokoju oraz awaryjność internetu – jest on zależny od administratorów i obarczony wieloma ograniczeniami.

W mieszkaniach wynajmowanych lub w domach rodzinnych internet można sobie zapewnić w stosunkowo niskiej cenie, z możliwością podziału na kilka stanowisk roboczych i udostępnienia sieci Wi-Fi przy skorzystaniu z oferty internetu światłowodowego. Korzystna jest np. oferta dla studenta UPC (https://www.upc.pl/internet/kup-internet/), w opcji bez zobowiązań. Tzn. firma ta nie ma aktualnie oferty pod taką nazwą, jednak to, co oferuje, zapewne spełni oczekiwania żaków. Być może UPC w najbliższym czasie wprowadzi ofertę dedykowaną studentom.

Portret polskiego studenta

Jaki jest typowy polski student? Biorąc pod uwagę statystyki, to osoba studiująca w województwie mazowieckim, w szkole publicznej, na studiach stacjonarnych, na uniwersytecie, na kierunku informatycznym. Mieszka w wynajętym mieszkaniu wraz z innymi studentami. Oczywiście każdego roku inne kierunki są preferowane przez żaków, zmienia się również ich liczba. Trudno przewidzieć, jak będzie się zmieniać zainteresowanie studiowaniem w kolejnych latach.

Artykuł partnera

fot. shutterstock.com/ESB Professional