FAR: Lone Sails - recenzja gry

"FAR: Lone Sails" to pierwsza gra niezależnego szwajcarskiego studia Okomotive, składającego się tylko z kilku osób. Produkcja ujrzała światło dzienne 17 maja 2018 roku, więc mieliśmy już okazję przejść ją w całości. Wiemy, czy można ją zaliczyć do udanych tytułów. Zobacz recencję!

Zobacz galerię screenów z gry >>

"FAR: Lone Sails" posiada tylko jeden fabularny tryb gry, który wrzuca nas do postapokaliptycznego świata, gdzie po cywilizacji zostały tylko drobne ślady. Wcielamy się tutaj w małą postać, poruszającą się za pomocą nietypowego pojazdu - swoim wyglądem przypomina on pociąg. Przemierzamy w ten sposób dno wyschniętego oceanu. Jak widać, fabuła gry jest bardzo prosta. Naszym zadaniem jest po prostu pokonywanie kolejnych odcinków drogi i odkrywanie opuszczonych miejsc.

Stylistyka produkcji zachwyca i może bardzo przypominać grę "Inside" z 2016 roku. Mimo że zespół studia Okomotive składał się tylko z kilku osób, "FAR: Lone Sails" jest bardzo dopracowane graficznie. Dominujące ciemne kolory przypominają nam często o tym, że znajdujemy się w postapokaliptycznym świecie. Na uwagę zasługuje także animacja – jak na tytuł z gatunku indie, jest bardzo płynna.

Muzyka to kolejny element, który nadaje tej grze klimatu. Dobrze dopasowane melodie pozwalają wczuć się w ten tytuł. Dodatkowo, w trakcie rozgrywki można znaleźć stare radio – jeśli go nie zniszczymy od razu, będziemy mogli wykorzystać je jako źródło muzyki w naszym pojeździe, co bardzo urozmaici podróż.

Gra należy do gatunku przygodówki 2,5D, ale z elementami platformówki i suvivalu. Nie jest to jednak typowy reprezentant tych rodzajów produkcji. Przetrwanie polega tu głównie na tym, aby zapewnić naszemu pojazdowi odpowiednie warunki do podróży. Mechanika prowadzenia tego środka lokomocji została zrobiona nietypowo, ponieważ opiera się na przyciskach – każdy z nich służy do czegoś innego. Jeden rozpędza pojazd, drugi zmniejsza ciśnienie pojazdu, trzeci rozkłada żagle, czwarty zatrzymuje pojazd. Przycisków jest oczywiście więcej. W trakcie podróży ulepszamy nasz pojazd o kolejne funkcjonalności. Ważne jest, aby pamiętać o kontrolowaniu poziomu energii – beczki z paliwem można znaleźć po drodze.

Pomysł na grę jest bardzo oryginalny. Mechaniki można się łatwo nauczyć, a zagadki logiczne nie wymagają dużego wysiłku. Jest to także krótka gra – można ją przejść w niecałe 3-4 godziny, co jest w tym przypadku pozytywną cechą. Dużym plusem tej produkcji jest również prostota i powtarzalność. Na początku wydaje się, że te elementy mogą szybko zrazić do tego tytułu, jednak to dzięki nim można się wciągnąć. "FAR: Lone Sails" jest pozycją obowiązkową dla wszystkich fanów gier niezależnych.

Piotr Wójcik

Fot. Youtube.com/Mixtvision Digital