Undertale
Burzenie czwartej ściany w grachWybraliśmy subiektywną listę gier które w najciekawszy sposób zburzyły jedyną barierę między twórcą, a odbiorcą.
Kiedy gra do ciebie zagada - burzenie czwartej ściany »Na deser gra będąca medialnym fenomenem. W “Undertale” kierujemy poczynaniami Frisk, małej dziewczynki która usiłuje wydostać się z podziemi. Cały urok gry polega na tym, że są różne sposoby przejścia przez grę, całkowicie od siebie odmienne. Jeżeli w tym miksie shmupa i pokemonów nie spodziewaliście się poruszającej fabuły, to jesteście w błędzie. “Undertale” da się przejść zarówno pacyfistycznie, jak i wykazując się oportunizmem. A na taką złośliwość ze strony graczy, gra reaguje odpowiednio. Z początku ustępliwie, daje szansę na zmianę zachowania, potem miażdżąc bohatera poziomem trudności, a w końcu walką z bossem, która jest równie zaskakująca, co trudna. Naturalnie ostatni przeciwnik zdaje się wiedzieć, że znajduje się w grze. Co gorsza wydaje się oceniać gracza, rozliczając go z jego działań. Gra wbrew pozorom warta szumu jaki wokół niej wygenerowano.