Sposoby ochrony przed cybersquattingiem

Pierwszorzędnym celem dla każdego nowego przedsiębiorstwa jest wypracowanie rozpoznawalnej marki. Jego realizacja przynosi wymierne efekty w postaci większego zainteresowania firmową oferta. Jednak wraz z nim przychodzi wiele zagrożeń, którym lepiej zawczasu zapobiegać. Jednym z nich jest cybersquatting.

Cybersquatting to praktyka rejestracji domen, w celu późniejszego odsprzedania ich po zawyżonej cenie. Późniejsze odzyskanie domeny z nazwą przedsiębiorstwa jest możliwe, jednak czasochłonne i kosztowne. Dotychczas działania cybersuqatter'ów skierowane były głównie w stronę dużych i znanych przedsiębiorstw. Jednak wszystko wskazuje na to, że w obszar ich zainteresowań wchodzą coraz częściej małe i średnie firmy. Dlatego, aby uniknąć problemów związanych z grabieżą domen warto rejestrować cały pakiet domen wraz z jak największą liczbą rozszerzeń.

Konieczna może okazać się rejestracja domeny o nazwie zakładanej firmy już na wczesnym etapie projektu biznesowego. Dodatkowo należy mieć na uwadze terminowe opłacanie przedłużenia domen, gdyż czasami spóźnienie może wiązać się nie tylko z utratą domeny, ale także z utrudnieniem jej odzyskania przed sądem. Gdy zdarzy się sytuacja, w której firma padła ofiarą cybersquattingu, należy pamiętać, że przedsiębiorstwo nie stoi na straconej pozycji. Według polskiego prawa cybersquaqtting jest sprzeczny z: Prawem własności przemysłowej oraz Ustawą o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji.

Warto również skorzystać z możliwości, jakie daje Sąd Arbitrażowy przy Polskiej Izbie Informatyki i Telekomunikacji. Zaletą tej instytucji jest to, że postępowania prowadzone są niezwykle szybko, a ich koszty są znacznie niższe, aniżeli w przypadku występowania ze sprawą do sądów powszechnych. Dodatkowo firmy mają możliwość przesyłania dowodów niezbędnych w postępowaniu za pomocą poczty elektronicznej oraz nie muszą być reprezentowane przez adwokatów.

Daniel Kotyras
NetArt