Two Point Hospital - recenzja gry

"Two Point Hospital" to nowa gra Two Point Studios, która swoją premierę miała 30 sierpnia 2018 roku. Jest to tytuł, który powstał na wzór kultowej produkcji pt. "Theme Hospital". Wiemy, czy twórcom udało się utrzymać poziom rozgrywki i humor oryginału. Przeczytaj recenzję!

Zobacz galerię screenów z gry "Two Point Hospital" >>

Two Point Hospital - wrażenia z gry

"Two Point Hospital" to typowa gra ekonomiczna, w której wcielamy się we właściciela dużej kliniki. Naszym zadaniem jest rozbudowywać cały szpital o nowe pomieszczenia, zatrudniać pracowników oraz kupować elementy otoczenia. Całość odbywa sie z widoku izometrycznego.

W grze dostępny jest tylko tryb fabularny, w którym po kolei rozbudowujemy dane szpitale, wykonując jednocześnie zadania, pozwalające zwiększyć liczbę gwiazdek naszej działalności. Na początku otrzymujemy samouczek - pokazuje nam on, w jaki sposób budować klinikę "od zera". Po zakończeniu pierwszego etapu rozwoju naszej własności możemy przejść do następnego poziomu, który oferuje nam nowe gabinety lekarskie i choroby.

Grafika gry jest uproszczona. Upodobniono ją do kreskówkowej stylistyki. Projekty postaci, które poruszają się po szpitalu, są bardzo powtarzalne. Widać także, że nie mają zbyt wiele szczegółów na swoich ciałach i ubraniach. Jak na 2018 roku, poziom wizualny tej produkcji jest niski.

Muzyka w grze bardzo umila nam czas podczas rozbudowy szpitala. Twórcy przygotowali ścieżkę dźwiękową, która zapętla się - w pewnych momentach można się znudzić słuchaniem tych samych melodii.

Na pochwałę zasługuje poczucie humoru twórców ze studia Two Point. Umiejętnie udało im się umieścić zabawne elementy w tej produkcji. Nawet piosenki wydają się bardzo absurdalne (jedna z nich ma tytuł "Kolagenowe karate"). To samo dotyczy nietypowych chorób, z którymi musimy się zmagać podczas rozgrywki. Pacjenci będą przychodzić z takimi dolegliwościami, jak sucharoza, żółwiogłowie, muchy w nosie lub kiblopryszczka.

Sama rozgrywka w grze jest prosta. Pojawiają się chwile, że na ekranie naszego monitora dużo się dzieje, lecz produkcja cały czas nam podpowiada, co możemy zmienić, aby uzyskać wyższy prestiż szpitala i zadowolenie pacjentów. Jest to plus dla tego tytułu, gdyż dzięki temu mogą go wypróbować także osoby niezaznajomione z gatunkiem produkcji ekonomicznych.

Dla fanów gier ekonomicznych "Two Point Hospital" może wydać się jednak chwilami nudne. Pojawiają się w tym tytule momenty, w których przy dobrym zarządzaniu szpitalem można sobie zostawić rozgrywkę i odejść od komputera, wyczekując aż wyświetlane misje wykonają się same. Do minusów produkcji należy także brak podziału przebiegu leczenia pacjentów na noc i dzień - przez to "Two Point Hospital" jest dalekie od prawdziwego prowadzenia szpitala.

Czy warto zagrać w "Two Point Hospital"? Warto, jeśli nie próbowaliśmy swoich sił w produkcjach ekonomicznych wcześniej. Tego typu osoby i dzieci z pewnością spędzą przy tym tytule przyjemnie czas, uśmiechając się wiele razy po zobaczeniu humorystycznych nazw chorób. Tzw. "starzy wyjadacze" będą widzieć jednak w tej produkcji "Theme Hospital" w lekko odnowionej grafice. Prostota rozgrywki może sprawić, że szybko znudzą się oni tym tytułem.

Piotr Wójcik

fot. Youtube.com/Two Point Hospital