Jeden z pierwszych filmów w historii do obejrzenia w 4k i 60 fps

Kinematografia ma długą historię, a seans kinowy z 1896 r., przedstawiający wjazd pociągu na stację kolejową, jest już prawdziwą legendą. "L’Arrivée d’un train en gare de La Ciotat" (fr. Przyjazd pociągu na stację La Ciotat) braci Lumiere to z pewnością dzieło ikoniczne, które po 124 latach doczekało się… remastera z prawdziwego zdarzenia.

Wjazd na stację w Ciotat

Nietrudno się domyśleć, że króciutki, niemy i czarno-biały dokument, który powstał ponad 100 lat temu, będzie nieco odstawać jakością od tego, co potrafią zrobić dzisiaj nawet średniej jakości smartfony... A jednak - jakość oryginału jest całkiem zadowalająca, a obraz wyraźny - rozczarować za to może niska płynność nagrania, który przy dzisiejszych standardach dość mocno rzuca się w oczy.

Film był już co prawda kilka wczesniej unowocześniany, chociażby przez zmniejszenie ziarnistości na nagraniu, ale wciąż widać było, że jest to stary materiał... aż do teraz.

Retusz w 4k i 60 fps

3 lutego 2020 r., YouTuber Denis Shiryaev opublikował ciekawe wideo, które stworzył z wykorzystaniem programów opartych o uczenie maszynowe i sieć neuronową. Za pomocą tych technologii, powstała nowa wersja "Wjazdu na stację w Ciotat", zgodna z dzisiejszymi, wysokimi standardami jakości - w rozdzielczości 4k oraz w 60 klatkach na sekundę.

Na opublikowanym filmie, Denis Shiryaev zawarł porównanie odświeżonej wersji z oryginałem. Zobaczcie sami:

KSK

fot. screen youtube.com/Denis Shiryaev