DLACZEGO (INTER)NET?

by mkd

Ciągła chęć poznania i odkrycia ,, nowego”, tego, co nie jest do osiągnięcia w normalny sposób, umożliwia Internet. Portale i komunikatory prześcigają się w pomysłach ułatwiających komunikację i przesyłanie danych. „Surfując” po sieci odkrywamy dużo nowych miejsc, mimo mnogości użytkowników, jeszcze do końca niezbadanych. Internet jest jak ocean, który posiada swój ,,trójkąt bermudzki” - prowadzi do chaosu w ilości informacji. Już nie tylko tekst i głos jest istotny - wzrasta rola obrazu przesyłanego za pomocą łączy, rośnie popularność wideo konferencji.

W najnowszej wersji najpopularniejszego komunikatora jest już to możliwe, trzeba mieć tylko sprzęt o odpowiednich parametrach technicznych, a już możemy patrzeć na osobę po drugiej stronie łączy. Choć w sieci jestem niespełna rok to i tak czuję, że teraz życie bez Internetu byłoby trudniejsze Korzystam z niego najczęściej w domu i używam do wielu rzeczy - między innymi, jak dla wielu osób, jest dla mnie formą kontaktu, która zastępuje mi brak czasu na spotkania z ludźmi. Mimo tego, że „net” jest pożeraczem czasu, to uważam, że wiele spraw można załatwić za pomocą sieci, jest to szybki i tani sposób, choć nie dotyczy jeszcze wszystkich sfer życia, i pewnie nigdy tak się nie stanie.

Do czego zaprowadzi rozwój Internetu? Martwią się tym spece od komunikacji i marketingu oraz psycholodzy, do których zaczynają trafiać dzieci z problemami uzależnień od komputera. W dzisiejszych czasach, gdzie istotną rolę pełni czas, w jakim informacja dostaje się do odbiorcy, internet jest najszybszy, i dlatego uważany za jedno z wiarygodniejszych mediów, na którym da się jeszcze zarobić.

Świat ,,www” nadal nie jest do końca wykorzystany, i nadal otwiera nowe możliwości zarówno dla odbiorców, jak i osób, które go tworzą. Czy za dziesięć lat Internet będzie tym, czym jest teraz? Pozostaje nam czekać i obserwować zmiany, testować i dać się zaskoczyć jakimś kolejnym, poprawiającym jakość życia, internetowym wynalazkiem.

 Magda