Burza + komputer = nieszczęście

Lato to nie tylko czas wakacyjnych wypadów ze znajomymi nad jezioro.
To również czas zmiennej pogody mogącej nieść nieoczekiwane burze, a co za tym idzie niebezpieczeństwo dla naszego domowego PeCeta. W obliczu takiego zagrożenie powinniśmy zaopatrzyć się w odpowiednie urządzenie. Mowa tutaj o listwach zasilających.

W napływie tanich produktów, jakie dotarły do wielu supermarketów, często kupujemy urządzenia słabej i wątpliwej jakości. Pamiętać jednak musimy, iż do listwy podłączamy oprócz komputera, monitor, głośniki oraz inne urządzenia posiadające zasilacze sieciowe. Przykry będzie więc fakt utraty tych wszystkich kosztownych wynalazków, przyczyną czego była chęć zaoszczędzenia pieniędzy na wspomnianej wcześniej listwie zasilającej.

Pierwszą rzeczą na jaką powinniśmy zwrócić uwagę przy jej wyborze jest oczywiście marka. Nie bez znaczenia o tym wspominam gdyż, znani producenci starają się utrzymywać wszelkie normy bezpieczeństwa, naszego oraz sprzętu. W przypadku tanich i nieznanych produktów jest to bowiem element często pomijany. Uzyskujemy również gwarancję na sprzęt sięgającą czasami do 60 miesięcy oraz możliwość odszkodowania za poniesione straty.

Drugą ważną i istotną cechą listwy jest posiadanie gniazd z bolcami uziemienia oraz bezpieczników. Przy ich pomocy będziemy pewni, iż w przypadku działania prądu o wyższym natężeniu nie poniesiemy żadnych szkód. Spotkać można listwy z dwoma rodzajami bezpieczników, automatyczne oraz topikowe. Pierwsze z nich są o tyle wygodniejsze, że nie ulegają spaleniu w przypadku wyższego natężenia prądu i są przystosowane do wielokrotnego użytku.

Po sprawdzeniu tych dwóch ważnych elementów możemy przejść dalej, a mianowicie do wyboru ceny, koloru oraz innych dodatkowych często przydatnych funkcji.
Jedną z nich są podświetlane wyłączniki, których zadaniem jest nie tylko sygnalizowanie nas o obecności napięcia w sieci ale także łatwiejszy dostęp do listwy w miejscach słabo oświetlonych.
Innym równie ciekawym rozwiązaniem jest stosowanie systemu porządkowania przewodów. Polega on na prostym mocowaniu kabli przy użyciu plastykowych uchwytów montowanych na naszej listwie. Pozwala to na wyeliminowaniu często denerwującej plątaniny za naszym biurkiem.

Pamiętać należy, że wszelkie urządzenia (w tym również listwy) są kapryśne i nie dają nam 100% gwarancji ochrony naszych komputerów.
Warto więc zastosować się do ogólnie panującej zasady, iż należy wyłączyć wszelkie urządzenia elektryczne, gdy za oknem szaleje burza.