Domena globalna - dlaczego warto ją zarejestrować?
2010-12-09 10:23:13Domeny globalne tworzą grupę najpopularniejszych rozszerzeń na świecie. Samych adresów WWW zakończonych na: .com, .net, .org, .biz, .info (zaliczanych do grupy tzw. gTLD), jest obecnie w sieci ponad 120 milionów. Stanowi to ok. 1/3 wszystkich istniejących domen. Firmy wykorzystują tą popularność i wybierają rozszerzenia globalne dla domen prowadzących do ich serwisów WWW.
Wybór domeny globalnej jest koniecznością dla każdego przedsiębiorstwa, które planuje podjąć działania poza granicami Polski lub już takie działania prowadzi. Posiadanie adresu zwieńczonego końcówką .pl nie gwarantuje, że odbiorcy poza granicami Polski dotrą do strony WWW. Dla niepolskich klientów bardziej intuicyjne są adresy zakończone popularnymi rozszerzeniami, zaliczanymi do grupy gTLD, z którymi spotykają się częściej niż z domenami .pl. Łatwiej jest im zapamiętać adres „globalny” niż „polski”. Poza tym, wybór adresu globalnego poprawia postrzeganie firmy w jej otoczeniu. Taki adres sprawia, że firma jest postrzegana jako międzynarodowy partner o ugruntowanej pozycji na rynku i z bogatym doświadczeniem.
Omawiane rozszerzenia powinny być również wzięte pod uwagę w przypadku tworzenia pakietu firmowych domen, który służy zabezpieczeniu przed cybersquatterami i nieuczciwą konkurencją. Dzięki niskim cenom rejestracji domen globalnych (np. 19,90 zł w serwisie nazwa.pl) wybór rozszerzenia z grupy gTLD z pewnością nie nadwyręży firmowego budżetu.
Domeny globalne warto rejestrować w firmach posiadających akredytacje ICANN, która uprawnia registrara do rejestracji adresów WWW bezpośrednio u operatorów poszczególnych rozszerzeń. Jedynym polskim rejestratorem, który jak dotąd ją uzyskał, jest firma NetArt (właściciel serwisu nazwa.pl). Proces akredytacyjny polega na przeprowadzeniu szeregu testów sprawdzających jakość świadczonych usług oraz poziom bezpieczeństwa zapewniany przez rejestratora. Pozytywna weryfikacja oznacza, że firma spełnia te warunki i może świadczyć swoje usługi bez pośredników.
NetArt