Ukryty Plan - recenzja gry na PlayStation 4

Ukryty Plan (w oryg. Hidden Agenda) to nowa gra od Supermassive Games, studia odpowiedzialnego za doskonałe Until Dawn. Ponownie jest to ekskluzywny tytuł na konsolę PlayStation 4 i ponownie to od gracza zależy w jaki sposób potoczą się losy bohaterów i w jaki sposób cała ta kryminalna historia się zakończy. Gra jest też jedną z pierwszych, wykorzystujących system PlayLink, w którym to smartfon gracza staje się kontrolerem.

Do rozpoczęcia zabawy potrzebujemy oczywiście konsoli, z zainstalowaną grą Ukryty Plan, a także smartfona lub tablet ze specjalną, darmową aplikacją o tym samym tytule. By wszystko działało poprawnie oba urządzenia muszą być połączone z tą samą siecią Wi-Fi. Potem wszystko jest już bajecznie proste. Odpalamy grę i aplikację jednocześnie a informacje pojawiające się na ekranach jasno komunikują, co powinniśmy robić.

Twórcy określają swój produkt jako „interaktywny film” i jest to właściwa charakterystyka tego, co tak naprawdę robi gracz (lub gracze w trybie zabawy wieloosobowej). W trakcie dwugodzinnego seansu co chwilę trzeba zadecydować co powinna zrobić czy powiedzieć bohaterka. Mamy tu też kilka sekwencji QTE (Quick Time Event ).

To, jak będzie toczyć się śledztwo w sprawie seryjnego mordercy będzie zależne od wyborów gracza, choć oczywiście główna linia fabularna jest stała. Zmienne jest przede wszystkim zakończenie i losy różnych postaci. Wspólna zabawa przy jednej konsoli wprowadza nam natomiast element rywalizacyjny, który znacząco wpływa na emocje graczy.

Poszlakowa sprawa Wnykarza potrafi zainteresować, choć nie jest to scenariuszowe mistrzostwo. Docenić trzeba jednak mnogość wyborów. Szkoda tylko, że zabawa bardzo szybko się kończy, a w niektórych scenariuszach kończy się, gdy myślimy, że to dopiero punkt zwrotny i za chwilę na całego wnikniemy w śledztwo. Na szczęście dialogi są nieźle napisane, a polski dubbing nie razi w uszy, choć czasem słychać, jakby dana kwestia była wypowiadana bez znajomości kontekstu przez aktora.

Technicznie jest wszystko okej. Połączenie jest stabilne, choć wszystko zależy pewnie od naszych telefonów oraz stabilnego połączenia z siecią. Grafika robi świetne wrażenie. Widać, że twórcy bardzo przyłożyli się do modeli twarzy, na które często mamy zbliżenia. Gorzej jest z modelami terenu i obiektów, ale dzięki temu gra działa płynnie. Czy Ukryty Plan jest wart polecenia? Tak, ale trzeba pamiętać, że to raczej krótka pozycja imprezowa, a nie duży tytuł do samodzielnego ogrywania.

Michał Derkacz

Grę do testów otrzymaliśmy od PlayStation Polska.

fot. screen z gry Ukryty plan